Narastające spekulacje wokół przyszłości Verstappena
W świecie Formuły 1 narasta napięcie wokół przyszłości Maxa Verstappena w zespole Red Bull. Holenderski kierowca, który zdominował cztery ostatnie sezony i zdobył tytuł mistrza świata, aktualnie plasuje się dopiero na trzecim miejscu w klasyfikacji kierowców na sezon 2025. Verstappen zdobył 165 punktów, wygrywając dwa wyścigi, lecz do Lando Norrisa traci aż 61 punktów, a do lidera, Oscara Piastriego, aż 69.
Problemy w Red Bullu i niezadowolenie Verstappena
Sezon nie układa się po myśli Verstappena, który wielokrotnie wyrażał swoje frustracje dotyczące osiągów oraz niezawodności samochodu. Sytuację dodatkowo pogorszyło zwolnienie Christiana Hornera z funkcji szefa zespołu w trakcie przerwy sezonowej, co wpłynęło na jeszcze większą niepewność co do przyszłości ekipy.
Plotki o transferze do Mercedesa i możliwa konferencja prasowa
W ostatnich tygodniach pojawiły się plotki o możliwym przejściu Verstappena do Mercedesa. Nelson Valkenburg, komentator Viaplay, ujawnił w podcaście „Nailing the Apex”, że sytuacja jest dynamiczna:
– Red Bull ma problem, bo obowiązuje kontrakt i nie może renegocjować warunków. Muszą przekonać Verstappena, że są w stanie zbudować bolid zdolny do walki o mistrzostwo w przyszłym sezonie. To właśnie tu rodzą się największe wątpliwości – podkreśla Valkenburg.
Dodał również, że Verstappen z każdym kolejnym wyścigiem traci zaufanie do zespołu projektowego Red Bulla, mimo że sam zespół wyścigowy nadal ceni.
Umowa Verstappena z Red Bullem obowiązuje do 2028 roku i zawiera klauzulę wykupu opiewającą na 87 milionów funtów. Coraz więcej mówi się o możliwej współpracy z Toto Wolffem, zwłaszcza wobec braku postępów w negocjacjach kontraktowych z Georgem Russellem oraz Kimi Antonellim w Mercedesie.
Valkenburg sugeruje, że w okolicach Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps może dojść do specjalnej konferencji prasowej, podczas której wyjaśni się przyszłość Verstappena:
– Słyszymy coraz więcej plotek, że powinniśmy przygotować się na jakieś wydarzenie prasowe w Spa. Ale to na razie tylko niepotwierdzone pogłoski – zaznaczył.
Reakcje środowiska i możliwe skutki dla Red Bulla
Według doniesień coraz większe grono osób z otoczenia Verstappena jest za zmianą barw klubowych po latach spędzonych w Red Bullu. Sam Valkenburg uważa, że byłoby to fascynujące zobaczyć, czy Holender odniesie sukces w nowych warunkach.
Juan Pablo Montoya, były kierowca F1, zwrócił uwagę, że odejście Verstappena byłoby poważnym ciosem dla Red Bulla. Kolumbijczyk podkreślił, że zespół obecnie zawdzięcza większość punktów właśnie Verstappenowi, a bez niego konieczne byłoby posiadanie dwóch silnych kierowców, którzy wspólnie byliby w stanie wywalczyć podobny dorobek punktowy.
– Max jest wart tyle, co pół lub nawet dwie trzecie całej stawki. Jeśli odejdzie, Red Bull będzie musiał zainwestować w dwóch zawodników i liczyć na to, że razem dorównają jego osiągnięciom – skomentował Montoya dla AS Colombia.
Problemy zespołu i przyszłość juniorów Red Bulla
Nie tylko Verstappen zmaga się z problemami. Jego partner z zespołu, Yuki Tsunoda, również ma trudności z przystosowaniem się do nowego bolidu RB21 po awansie do głównego zespołu w marcu. Zdobył zaledwie 10 punktów w 12 wyścigach i zajmuje 17. miejsce w klasyfikacji.
Montoya zaznaczył, że żaden z młodych kierowców szkolonych przez Red Bulla – w tym Liam Lawson czy Arvid Lindblad – nie jest jeszcze gotowy, by zastąpić Verstappena w roli lidera zespołu.
Podsumowanie: Przyszłość Verstappena decyduje o losach Red Bulla
Sytuacja wokół Verstappena to jeden z najważniejszych tematów w tegorocznym sezonie F1. Jego decyzja wpłynie nie tylko na dalsze losy Red Bulla, ale może całkowicie zmienić układ sił w czołówce Formuły 1. Wszystko wskazuje na to, że odpowiedź poznamy już wkrótce.