Kolejna edycja wydarzenia Xbox Partner Preview za nami i trzeba przyznać, że 30-minutowa transmisja przyniosła sporo konkretów. Microsoft ponownie oddał głos swoim zewnętrznym partnerom, co zaowocowało serią światowych premier, zapowiedziami dodatków oraz ujawnieniem tytułów, które zasilą bibliotekę Game Pass Ultimate. W trakcie pokazu zaprezentowano łącznie pięć zupełnie nowych gier, a aż dziewięć produkcji trafi do usługi subskrypcyjnej w dniu swojej premiery. Co więcej, trzy z nich udostępniono graczom natychmiast po zakończeniu transmisji.
Warto od razu zaznaczyć, że wszystkie pokazane gry objęte są programem Xbox Play Anywhere. Oznacza to, że kupując jedną kopię cyfrową, użytkownicy mogą bawić się zarówno na konsolach, komputerach PC, jak i wspieranych urządzeniach przenośnych. Skoro o handheldach mowa, ogłoszono również, że tryb pełnoekranowy (znany dotychczas z ASUS ROG Ally) stanie się ogólnodostępny na wszystkich tego typu urządzeniach, a wkrótce trafi także na kolejne komputery z systemem Windows 11 w ramach programu Insider.
Niespodziewany hit i hazardowe szaleństwo
Jedną z najciekawszych niespodzianek wieczoru okazał się nagły debiut gry CloverPit. Tytuł ten, będący jedną z moich osobistych perełek tego roku, trafił na Xboksy oraz do usługi Game Pass bez wcześniejszych zapowiedzi. Dzieło studia Panik Arcade to mroczne, roguelite’owe spojrzenie na wady kapitalizmu i hazardu, które z miejsca przyciągnęło uwagę graczy.
Zasady wydają się proste, choć atmosfera przywodzi na myśl klaustrofobiczne lokacje rodem z Silent Hill 2. Gracz zostaje zamknięty w zardzewiałym pomieszczeniu z jednorękim bandytą i bankomatem. Wyjścia są dwa: drzwi, które otworzą się po spłacie rosnącego długu, albo zapadnia prowadząca w otchłań, jeśli powinie ci się noga. Podobnie jak w pokerowym hicie Balatro, kluczem do sukcesu jest tutaj naginanie zasad automatu za pomocą ponad 150 totemów i ulepszeń. Szukanie synergii między przedmiotami to czysta frajda – jeden spin może przynieść kilka monet albo miliony, jeśli odpowiednio połączymy bonusy. Twórcy zapowiedzieli już dodatek „Unholy Fusion”, który pozwoli na jeszcze bardziej chaotyczne łączenie talizmanów. Gra jest dostępna od dzisiaj na konsolach, PC oraz w chmurze.
Powrót Bonda i mroczne ruiny Paryża
Dla fanów kina akcji najważniejszym punktem programu był zwiastun 007 First Light. James Bond jest nierozerwalnie związany z szybkimi samochodami, a nowa produkcja zamierza oddać hołd tej tradycji. Zaprezentowano Astona Martina Valhallę – nowoczesne sportowe coupé, które oczywiście wyposażono w „specjalne modyfikacje” (czytaj: broń) dla agentów 00. Wygląda na to, że pojazd będzie nieodłącznym partnerem młodego Bonda. Premiera zaplanowana jest na 27 marca 2026 roku.
Równie intrygująco zapowiada się Armatus, trzecioosobowa strzelanka roguelite od Counterplay Games. Trailer przeniósł nas do postapokaliptycznego świata dotkniętego tajemniczym „Zniknięciem”. Jako zamaskowany wojownik będziemy przemierzać ruiny Paryża, walcząc z demonicznymi potworami. Motywacje bohatera pozostają na razie zagadką, ale gotycki klimat horroru robi spore wrażenie. Tytuł zadebiutuje w 2026 roku.
Podwodne restauracje i wampiry
Do katalogu „dostępne od zaraz” dołączył także fenomenalny Dave the Diver. Posiadacze konsol Xbox mogą wreszcie zanurzyć się w Blue Hole za dnia i prowadzić bar sushi nocą. Ta hybryda gatunkowa to absolutny „must-play”, a zaprezentowany dodatek In The Jungle wynosi rozgrywkę na ląd, gdzie Dave zmierzy się z gigantycznym krokodylem.
Nie zabrakło też nowości od twórców Vampire Survivors. Studio Poncle pokazało światu Vampire Crawlers, a fani uniwersum z pewnością ucieszą się, że gra od razu trafiła do Game Passa. Z kolei miłośnicy skradanek otrzymali zapowiedź nowej misji w Hitman: World of Assassination, w której nieuchwytnym celem będzie nie kto inny jak sam Eminem.
Nostalgia i metroidvanie
Listę nowości uzupełniają tytuły odwołujące się do klasyki. Zapowiedziano Raji: Kaliyuga, niespodziewany sequel przygodówki z 2020 roku, oraz Echo Generation 2. Ta druga produkcja kontynuuje styl wokselowej oprawy, łącząc turowe walki z kosmicznymi horrorami i klimatem filmów akcji z lat 80. i 90. Wygląda to na świetną zabawę dla fanów retro.
Na koniec warto wspomnieć o Crowsworn. Ten stylowy action-platformer typu metroidvania zachwycił płynnością walki i mechaniką poruszania się. W przeklętym świecie Fearanndal gracze będą musieli odkrywać sekrety i ulepszać swoje umiejętności, by przetrwać starcia z hordami potworów. Podobnie jak większość zaprezentowanych gier, Crowsworn będzie dostępny w dniu premiery w usłudze Xbox Game Pass Ultimate.